Wielkanoc rzeczywiście wielka

Wielkanoc rzeczywiście wielka

To było nabożeństwo, w jakim nie uczestniczyliśmy jeszcze w polskich powojennych Lipianach – komentowali Liturgię Wigilii Paschalnej najstarsi mieszkańcy, nawet ci pamiętający jeszcze czasy pierwszego proboszcza - ks. Józefa Króla. I rzeczywiście, trwające ponad trzy godziny, piękne i podniosłe nabożeństwo było wielkim wydarzeniem i przeżyciem wiary. Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wierni wypełnili po brzegi. Zajęli wszystkie miejsca w dolnej części nawy głównej i nawy poprzecznej, a także zapełnili trzy chóry. Każdy element eucharystii doskonale przygotowany przez księży posłużył do pełnego zrozumienia i niezwykłego przeżycia najważniejszej liturgii w życiu chrześcijanina: od zupełnej ciemności, którą rozświetliło powoli rozprzestrzeniające się przez świece wiernych Światło Chrystusa, przez śpiew i czytania, wspaniale wykonane przez parafian, przejmujące słowo głoszone przez kapłana i posługę dwunastu apostołów – parafian i strażaków. Także, chyba pierwsza (jeśli nie w ogóle, to na pewno w ostatnich latach), nocna procesja ulicami miasteczka wywarła na wiernych niesamowite wrażenie. W blasku świec i pochodni witaliśmy zmartwychwstałego Jezusa. Wigilia Paschalna była ukoronowaniem wyjątkowego w tym rokuTriduum Paschalnego w Lipianach.

Kilka dni wcześniej parafianie mogli przeżyć niezwykłe, inne niż wszystkie do tej pory, rekolekcje. W dniach od 1 do 5 kwietnia w Lipianach odbywały się Misje Fatimskie, które przeprowadzili dwaj Ojcowie Misjonarze – znany obrońca życia dzieci nienarodzonych ks. Tomasz Kancelarczyk oraz ks. Tomasz Stroynowski. Słowo głoszone przez pasterzy przygotowało nas do pełnego przeżycia Triduum Paschalnego i pozwoliło zatrzymać się na chwilę, by zastanowić nad własnym życiem w kontekście śmierci i zmartwychwstania Pańskiego.

 

Wdzięczny za niezapomniane przeżycia parafianin