Całun turyński – niezwykły, milczący świadek Zmartwychwstałego Pana!

„Niech kontemplacja Całunu sprawi, że w wierzących zrodzi się pragnienie, by nieustannie szukali oblicza Pana: Jego oblicza tajemniczego, które widzą oczy wiary; Jego oblicza ludzkiego, które możemy rozpoznać w naszych bliźnich, zwłaszcza tych najuboższych i najbardziej potrzebujących. Oblicze, które kontemplujemy w Całunie przemawia do nas poprzez swoje milczenie i spokój: niech stanie się ono dla każdego z nas źródłem duchowego pokoju i nadziei!” 
Bł. Jan Paweł II papież

Całun turyński – niezwykły, milczący świadek Zmartwychwstałego Pana! Podejmując temat pochylenia się nad męką naszego Pana Jezusa Chrystusa w oparciu o całun turyński byłem jak małe dziecko uczące się chodzić i mówić.

Ks. Robert Żołnierzów zapalony Duchem Świętym ten gorliwy kapłan poprosił mnie o przygotowanie tego tematu w rozmowie telefonicznej. Zgodziłem się i pochyliłem nad tajemnicą tego niezwykłego płótna. Rozważanie bolesnej drogi Krzyża, śmierci i Zmartwychwstania jest rozważaniem i przeżywaniem miłości, w której z całego serca pragnę się zanurzyć i pozostać na zawsze. To nauka o mnie, o człowieczeństwie, słabości i bezinteresowności, miłości Boga do człowieka, której nie można opisać. 

Widzę piękne oblicze Pana, przemawiające do każdego, który kocha i który nie kocha. Widzę głębię Jego ofiary i pragnę, aby każdy zakochał się w Miłości, która nie jest kochana. Całun turyński ukazuje mi okrutną prawdę o sile szatańskiej nienawiści. Wzrusza mnie odkrywanie na nowo prawdy o cierpieniu o tym wszystkim, czego doświadczył Bóg – Człowiek, aby mnie zbawić. Zachęcam wszystkich do duchowego studium Całunu z Turynu, do ciągłego, nieustannego wypowiadania Bogu słów wdzięczności i miłości.

o. Jan Paweł M. Bagdziński ofm